poniedziałek, 31 grudnia 2012

008. Podsumowanie grudnia.

Witajcie.
Dziś ostatni dzień grudnia, ostatni dzień 2012 roku. Wiele z was z tej okazji opublikowało posty podsumowujące cały rok. Ja niestety podsumuję tylko grudzień, gdyż blog założyłam w listopadzie, więc nie mam potrzebnych danych do opublikowania ;) Tak więc przejdźmy do pierwszego i ostatniego  podsumowania w tym roku.

Przez grudzień moja biblioteczka powiększyła się o następujące książki:
1. Bree Despain ,,Dziedzictwo mroku''
2. Bree Despain ,,Łaska utracona''
3. Pierdomenico Baccalaro ,,Ulysses Moore, Ukryte miasto''
4. Olle Lonnaeus ,,Jedyna prawda''
5. Amanda Quick ,,Rzeka tajemnic''
6. William Paul Young ,,Rozdroża''



Przeczytałam:
1. Kerstin Gier ,,Zieleń szmaragdu'' - 456 s.
2. Pierdomenico Baccalaro ,,Ulysses Moore, Ukryte miasto'' - 290 s.
3. Pierdomenico Baccalaro ,,Ulysses Moore, Mistrz piorunów'' - 248 s.
4. Bree Despain ,,Dziedzictwo mroku'' - 432 s.
5. Bree Despain ,,Łaska utracona'' - 473 s.

  •  Przez grudzień przeczytałam 1899 stron. 
  • Dziennie przeczytałam ok 61 stron.




W związku iż dziś mamy Sylwester chcę wam z całego serca życzyć Zdrowia, Szczęścia i Powodzenia w 2013 roku oraz dużo, dużo czasu na czytanie, czego życzę i sobie :D

sobota, 22 grudnia 2012

007. ,,Dziedzictwo mroku'' Bree Despain


Autor: Bree Despain
Tytuł: ,,Dziedzictwo mroku''
Wydawnictwo: Galeria Książki
Liczba stron: 432

,, - Wiedziałem, że tu jesteście. - Jude balansował na kalenicy dachu. Szedł po nim jak po równoważni, zmniejszając odległość między nami. - Nie wiem z skąd. Po prostu wiedziałem. - Jego oczy były czarne, ale lśniły w słabym świetle księżyca. - Całkiem odpowiednie miejsce, żeby to zakończyć, nie uważasz? Jakby Bóg mnie tu przyprowadził.''

,,Dziedzictwo mroku'' jest to pierwsza część trylogii napisanej przez Bree Despain. Jest to trylogia fantasty, w której można odnaleźć bardzo popularny ostatnio wątek istot fantastycznych. W tej serii natrafiamy na wilkołaki. Można doszukiwać się pewnych podobieństw z powieściami Meyer, czyli dziewczyna zakochana w chłopaku, który nie jest zwykłym śmiertelnikiem, który również jest w niej zakochany, ale z pewnością ,,Dziedzictwo mroku'' nie jest żadną kopią ,,Zmierzchu''. 
Ale zacznijmy od początku... Grace jest dziewczyną, która chodzi do szkoły plastycznej. Pewnego dnia dowiaduje się, że chłopak, w którym niegdyś się kochała zapisuje się do tej samej szkoły. Grace jest bardzo zaskoczona tym, że widzi Daniela w jej szkole, gdyż od jakiegoś czasu znikł nie dając żadnych oznak życia. Jej brat - Jude - nie jest zadowolony, że Daniel powrócił do ich okolicy i zaczął kontaktować się z jego rodziną. Bez żadnych zastrzeżeń można powiedzieć, że Jude nienawidzi Daniela. Tymczasem w mieście, w którym toczy się akcja dzieją się dziwne rzeczy. Ludzie i zwierzęta ginął, zabijane przez tajemniczego potwora, którego większość ludzi uznaje tylko za legendę. Grace chce spotykać się z Danielem, jednak Jude każe jej obiecać, że nigdy nie będzie się z nim widywała. Grace obiecuje to bratu, jednak nie potrafi ona jednak dotrzymać danego słowa. Jude podejrzewa, że za wszystkimi zabójstwami stoi właśnie Daniel. Tymczasem młodszy brat Grace - James - zaginął. Na werandzie znajdują się liczne ślady krwi. Daniel wraz z Grace wyruszają na poszukiwania. Chłopak wyczuwa jego trop, który prowadzi do lasu i tam właśnie odnajdują małego Jamesa. Jednak okoliczności sprawiają, że Daniel musi użyć swoich nadprzyrodzonych zdolności. Grace jest pod wielkim wrażeniem tych umiejętności i zadaje chłopakowi pytania, jak jest to możliwe... 
Grace jest zwykłą, normalną dziewczyną. Ma talent plastyczny. Jest dobrą, uczuciową osobą. Jednak jej uczucie do chłopaka sprawia, że nie jest posłuszna zakazom i ostrzeżeniom. Daniel jest chłopakiem, który bardzo się zmienił od chwili, w której Grace widziała go po raz ostatni. Jego oczy wydają się o wiele inne. Jude to osoba, która jest na pozór bardzo dobrym człowiekiem jednak skrywa on bardzo mroczną tajemnicę... 
Książka wywarła na mnie zróżnicowane wrażenie. Na początku, a nawet trochę dalej niż na początku książka troszkę się ciągnęła. Była jak dla mnie takim trochę zwykłym pamiętnikiem. Lecz z czasem książka nabierała tempa i nawet chwilami trudno było się od niej oderwać. Chciało się więcej i więcej, by zaspokoić ciekawość, co wydarzy się dalej. Podobało mi się również to, że w książce wystąpiły momenty, które mroziły krew w żyłach. I chciało się więcej i więcej. Książka zawiera wiele tajemniczych wydarzeń i nie tylko. Ostatnie rozdziały pochłonęłam jednym tchem. Na szczęście po przeczytaniu ,,Dziedzictwa mroku'' mogłam sięgnąć po kolejną część czyli ,,Łaskę utraconą''. Czy polecam? Z całą pewnością tak. Fanom książek o mrocznych fabułach na pewno się spodoba. Myślę, że ocena byłaby wyższa, ale ten początek trochę ją zaniżył. 
Moja ocena: 7,5/10 

Czytaliście tę książkę? Podobała się Wam?
A może macie ją w planach?
Podzielcie się swoimi opiniami.


sobota, 15 grudnia 2012

006. ,,Zieleń szmaragdu'' Kerstin Gier


Autor: Kerstin Gier
Tytuł: ,,Zieleń szmaragdu''
Wydawnictwo: EGMONT
Liczba stron: 454

,,Dwunastej gwiazdy powstanie, ziemskiego czasu zacznie odliczanie. Zniknie młodości wieczystej ochrona, dąb wieczny swego żywota dokona. Lecz cel swój osiągnąć orzeł zdoła, gdy się dwunastej gwiazdy blask rozpłynie, jeśli z miłości sama los przywoła i w pożodze tej miłości zginie.'' 

,,Zieleń szmaragdu'' jak cała seria ,,Trylogia Czasu'' zyskała tysiące fanów w wielu miejscach na ziemi. Jej głównym wątkiem są podróże w czasie pary nastolatków - Gwen i Gideona oraz ich miłość. Często też pojawiają się wątki normalnego życia nastolatków jak szkoła i imprezy.

,,Zieleń szmaragdu'' jest ostatnią częścią ,,Trylogii Czasu''. Rozwiązane w niej zostają wszystkie zagadki i problemy, które pojawiły się w dwóch poprzednich tomach.. Akcja jest ciekawa, nie zanudza czytelnika. Bardzo podoba mi się również to, że dzięki niej można poznać zwyczaje i życie w dawniejszych epokach. Poza tym fabuła przedstawia inny, wyjątkowy sposób podróży w czasie. Chronograf jest skomplikowanym urządzeniem, dzięki któremu możliwa jest podróż w czasie. Ale to nie wszystko. By odbyć podróż należy wczytać swoją krew do chronografu i przede wszystkim posiadać gen podróży w czasie. Lecz podróże te nie można zaliczyć do sielanki. Bohaterowie wypełniają pewną misję, która wbrew pozorom okazuje się trudna i niebezpieczna. Wykonanie tej misji jest głównym motywem tej książki. Tak więc pomysł na powieść jest bardzo ciekawy, interesujący i oryginalny. Książka posiada dość bogato rozwinięte wątki miłosne, które bardzo przypadły mi do gustu. Czytelnik cały czas trzymany jest w napięciu co do zakończenia. Poza tym pod koniec książki wychodzi na jaw fakt, że rodzice Gwen nie jest wychowywana przez swoich biologicznych rodziców. Zaintrygowani? Przeczytajcie książkę (jeśli jej jeszcze nie przeczytaliście) a wyjaśnienie tej i innych spraw odkryjecie sami.
Moim zdaniem warto było przeczytać ,,Zieleń szmaragdu'' i szkoda trochę, że jest to ostatnia część ,,Trylogii Czasu''
Moja ocena 8/10

Czytaliście tę książkę? Podobała się Wam?
A może macie ją w planach?
Podzielcie się swoimi opiniami :)

piątek, 7 grudnia 2012

005. Kolejne stosiki.

Cześć.
Dzisiaj przybywam do Was z nowymi stosikami. Jeden z nich miałam wstawić już jakiś czas temu, ale postanowiłam, że poczekam trochę i połączę te dwa stosiki w jeden, ale nie wyszło, bo na jedną z tych książek czekałam, aż przyjdzie przesyłka, trwało to długo i postanowiłam zrobić dwa stosiki, bo nie chciałam  zwlekać z oddaniem dwóch z tych książek i tak po prostu wyszło.

 

1. Kerstin Gier - ,,Zieleń szmaragdu''
2. Pierdomenico Baccalario - ,,Ulysses Moore, Ukryte miasto''
3. Pierdomenico Baccalaro - ,,Ulysses Moore, Mistrz piorunów'' 
4. Bree Despain - ,,Dziedzictwo mroku''
5. Olle Lonnaeus - ,,Jedyna prawda''
6. Adam Mickiewicz - ,,Pan Tadeusz''

,,Zieleń szmaragdu'' już przeczytałam i chyba lada dzień zrobię jej recenzję. ,,Ukryte miasto'' to książka, którą kupiłam na Allegro i jestem w trakcie jej czytania. ,,Mistrz piorunów'' czeka w kolejce, przeczytam zaraz po ,,Ukrytym mieście''. ,,Dziedzictwo mroku'' jest moją cudną własnością, kupioną tydzień temu. ,,Jedyna prawda'' to książka wygrana w konkursie internetowym. A ,,Pan Tadeusz'' to po prostu lektura, którą miałam w gimnazjum, a teraz omawiamy ją jeszcze raz.
Czytaliście te książki?
Jakie wrażenia na Was wywarły?
A może chcielibyście przeczytać recenzję którejś z nich?
Piszcie :) 

sobota, 24 listopada 2012

004. ,,Atramentowe serce'' Cornelia Funke


Autor: Cornelia Funke
Tytuł: ,,Atramentowe serce''
Wydawnictwo: EGMONT
Liczba stron: 510

,,Zacisnął mocniej pasek szlafroka i z rękami założonymi do tyłu podszedł wolno do Meggie. Meggie zebrała wszystkie siły, by się nie cofnąć, by śmiało i bez mrugnięcia spojrzeć w te wodniste oczy, ale strach ściskał ją za gardło. (...) Strach wszystko zabija - powiedział jej kiedyś Mo - rozum, serce, a zwłaszcza fantazję.''

Książka ta opowiada o dziewczynce i jej ojcu, który posiada bardzo tajemniczą książkę. Pewnej nocy w ich domu pojawia się dawny znajomy Mo - Smolipaluch, który przekazuje im złe wiadomości. Dotyczą one tego, że Capricorn, który jest bardzo okrutnym człowiekiem chce wejść w posiadanie tejże książki, przy której pomocy ojciec dziewczynki miałby sprowadzić dla niego złoto. Meggie z Mo muszą jak najszybciej uciekać z ich domu. Jednak dziewczynka po podsłuchanej rozmowie tylko domyśla się, dlaczego muszą wyjechać. Meggie z Mo jadą do Elinor, ciotki dziewczynki, która w swoim domu posiada tysiące wartościowych książek. Ojciec Meggie wmawia jej, że przyjechali tu tylko dlatego, by odnowić książki ich ciotki. Mo postanawia ukryć książkę, między zbiorami Elinor. Następnie ludzie Capricorna wkradają się do domu i zabierają księgę oraz porywają Mo. Na szczęście okazuje się, że ukradziona książka była podmieniona i skradzioną niewłaściwą. Jednak Meggie musi ratować ojca. Na pomoc ruszają mu również Smolipaluch i Elinor.

,,Atramentowe serce’’ wywarło na mnie naprawdę dobre wrażenie. Szczerze powiedziawszy to nie spodziewałam się, że będę aż tak dobrze bawiła się przy tej książce. To jednak zabawne, że po ,,Cieniu wiatru’’, który czytałam nie dawno, znów trafiłam na książkę o książce. Gdyż właśnie akcja ,,A.s’’ toczy się w okuł książki, której tytuł brzmi tak samo czyli ,,Atramentowe serce’’. A w czym tkwi główny problem w tej książce? Dotyczy on tego, że Mo, który jest również nazywany Czarodziejskim Językiem posiada nadprzyrodzoną umiejętność ożywiania i sprowadzenia bohaterów książek, które czyta na głos. Capricorn, który również jest sprowadzony z pomiędzy stron ,,Atramentowego serca’’ chce, by Mo sprowadzał dla niego bezcenne skarby, by mógł być bardzo bogaty właśnie z pomiędzy kart książek. Nic nie zwiastuje tego, by Capricorn kiedykolwiek miał wypuścić Mo.


Książka pokazuje, że porządek świata może zostać zmącone przez zło. Capricorn i jego ludzie są uosobieniem zła, bezwzględności, okrucieństwa i braku uczuć, którzy są w stanie dążyć do swego celu po trupach. Główni bohaterowie walczą z tym złem, nie jest to łatwe, lecz wspólnie dają sobie radę. To pokazuje, że przy pomocy przyjaciół, ludzie są w stanie rozwiązać najtrudniejsze problemy. Ale również książka ukazuje zdradę, oraz to, że nie zawsze należy wierzyć temu, kogo zna się od dawna.

Pomysł na książkę jak najbardziej trafiony. Ciekawa, wartka akcja, w żadnym z momentów, w którym ją czytałam nie nudziła mnie. Cały czas coś się dzieje, można się pośmiać, można poczuć smutek, nienawiść, ale i szczęście, radość i zwycięstwo. Książka wypełniona jest różnymi emocjami. Nie wiem dlaczego, ale czytając ją miałam wrażenie, że akcja toczy się w bardzo dawnych czasach pomimo iż bohaterzy jeżdżą samochodami i rozmawiają przez telefony komórkowe. Może to ta atmosfera książek, zła, ognia, wróżek i gnomów. Hmm... sama nie wiem. Tak jak przed chwilą wspomniałam w książce pojawiają się różne stworzenia znane głównie z baśni. Nie zamienia to jednak książki w jakąś banalną bajeczkę. Wręcz przeciwnie. Nadaje jej trochę więcej niezwykłości. Fajną sprawą są również cytaty z różnych książek na początku każdego rozdziału, które w pewien sposób nawiązują do akcji nowego rozdziału. Oczywiście w dalszych rozdziałach akcja książki rozwija się jeszcze bardziej. Jest tylko jedna sprawa, która według mnie nie była do końca przemyślana, ale może nie będę już aż tyle zdradzała z akcji tej książki. Powiem tylko tyle, że pod koniec książki można było jeszcze coś uratować, a nie tylko rozprawić się ze złem ;) 

,,Atramentowe serce’’ to pierwsza część tej historii i z pewnością sięgnę po kolejne, by poznać dalsze przygody bohaterów.  
Moja ocena: 9/10

Co myślicie o tej książce?
Czytaliście, zamierzacie przeczytać?
Wyraź swoją opinię.

poniedziałek, 19 listopada 2012

003. Lista książek, które planuję przeczytać.

Cześć. Ostatnio pomyślałam, że warto by było stworzyć listę książek, które planuję przeczytać. Jest tego naprawdę wiele, nie wiem, ile czasu zajmie zapoznanie się ze wszystkimi tymi pozycjami, ale prędzej czy później na pewno dam radę. Myślę też, że lista ta i tak będzie się powiększała :) Poza tym na razie jest to wstępna lista, gdyż nie wiem, ile książek z tych, które chciałabym przeczytać, są w bibliotece miejskiej.
1. ,,Miasto kości'' Cassandra Clare
2. ,,Miasto popiołów'' Cassandra Clare
3. ,,Miasto szkła'' Cassandra Clare
4. ,,Gra anioła'' Carlos Ruiz Zafón
5. ,,Pałac północy'' Carlos Ruiz Zafón
6. ,,Ulysses Moore, Ukryte miasto'' B. Pierdomenico
7. ,,Ulysses Moore, Mistrz piorunów'' B. Pierdomenico
8. ,,Ulysses Moore, Labirynt cienia'' B. Pierdomenico
9. ,,Ulysses Moore, Lodowa kraina'' B. Pierdomenico
10. ,,Zieleń szmaragdu'' Kerstin Gier
11. ,,Pamiętniki wampirów'' L.J. Smith - wszystkie części
12. ,,Kobieta w czerni'' Susan Hill
13. ,,Trzynasta opowieść'' Diane Setterfiled
14. ,,Oryginalny dziennik wampira'' Vladimir Drakula
15. ,,Century, Kamienna gwiazda'' B. Pierdomenico
16. ,,Century, Miasto wiatru'' B. Pierdomenico
17. ,,Century, Pierwotne źródło'' B. Pierdomenico
18. ,,Dom Nocy, Przebudzona'' P.C. Cast
19. ,,Atramentowe serce'' Cornelia Funke

Na tę chwilę to wszystko. Jest tego trochę i pewnie o ile ta lista trochę się zmniejszy, to potem znowu urośnie. Tymczasem do napisania :) Idę sobie troszkę poczytać.


piątek, 16 listopada 2012

002. Stosik nr. 1

Hej
Dzisiaj przybywam do was z pierwszym stosikiem na moim blogu. Nie spodziewajcie się jednak jakiegoś wielkiego stosika, gdyż jest skromnie. Ale ja nie wypożyczam wielu książek na raz, bo mam też naukę, inne obowiązki domowe i czasem bywa tak, że nie mam zbyt dużo czasu na czytanie. Wypożyczam mało, bo nie chcę ich blokować :)


Od góry:
1. ,, Oryginalny dziennik wampira '' hrabia Vladimir Drakula
2. ,, Dom Nocy, Naznaczona '' P.C.Cast & Kristin Cast
3. ,, Atramentowe serce '' Cornelia Funke
4. ,, Cień wiatru '' Carlos Ruiz Zafón

,, Oryginalny dziennik wampira'' to książka, którą kupiłam w Biedronce i kupiłam ją bardziej ze względu na to jak wygląda niż na jej treść, chodź to, że jest o wampirach wcale mi nie przeszkadza. Myślę, że gdy ją przeczytam zrobię jej recenzje. ,, Naznaczoną '' czytałam już jakiś czas temu, ale teraz wypożyczyłam ją dla koleżanki. Poza tym serię ,, Dom Nocy '' przeczytałam do ,, Spalonej '' włącznie. ,, Cień wiatru '' mam już za  sobą i jeśli chcecie przeczytać jej recenzję zapraszam do poprzedniego postu.
Myślę, że to na tyle. Piszcie, czy czytaliście te książki, jakie są wasze wrażenia, a może, że je planujecie :) Pa.

niedziela, 11 listopada 2012

001. ,,Cień wiatru'' Carlos Ruiz Zafón.



Autor: Carlos Ruiz Zafón
Tytuł: ,,Cień wiatru''
Wydawnictwo: MUZA
Liczba stron: 516

,,Zdusiłem palcami płomień świec i dałem Bei znak, żeby milczała.Chwyciła mnie za rękę i spojrzała z pytaniem w oczach. Pod naszymi stopami słychać było powolne kroki Fumero. Zaprowadziłem Beę do pokoju i nakazałem, żeby tam została schowana za drzwiami.
- Nie wychodź stąd, cokolwiek by się działo - szepnąłem.
- Nie zostawiaj mnie teraz, Danielu. Proszę.
- Muszę uprzedzić Caraxa ''

Do przeczytania tej książki zbierałam się ponad dwa lata. Pytałam o nią w bibliotece, ale wiecznie była wypożyczona, potem o nią nie pytałam, ale dwa tygodnie temu będąc w bibliotece postanowiłam zapytałać o nią ponownie i ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że jest, więc wypożyczyłam ją. Teraz mogę śmiało powiedzieć, że żałuję, nie przeczytałam jej wcześniej.
 Akcja powieści toczy się w XX - wiecznej Barcelonie. Książka opowiada o chłopcu, który podczas swojej pierwszej wizyty na Cmentarzu Zapomnianych Książek znajduje pewną książkę o tytule ,,Cień wiatru'' autorstwa Juliana Caraxa. Chłopiec jest pod dużym wrażeniem dzieła i postanawia zapoznać się z innymi książkami tego autora. Wtedy okazuje się, że nikt nie słyszał o Julianie Caraxie, a jego dzieła w tajemniczy sposób wyginęły. Chłopiec dostaje propozycję odsprzedania ,,Cienia wiatru'' po bardzo atrakcyjnej cenie, lecz Daniel się na to nie zgadza. Daniel dowiaduje się, że książki Caraxa nie cieszyły się zbyt dużą popularnością. Tymczasem chłopiec odkrywa powód tak małej liczby istniejących jeszcze dzieł Juliana. Ktoś podróżując po Barcelonie, wykupywał książki Caraxa by później je spalić. Jeśli ktoś nie chciał ich odsprzedać, tajemnicza postać włamywała się do domów, bibliotek czy antykwariatów. Wyglądało na to, że ktoś pragnął, by na tej ziemi nie pozostała ani jedna książka tego autora. Daniel chce rozwikłać zagadkę, kim jest Julian Carax, kto pali jego książki. Przeżyje bardzo intrygującą i niebezpieczną przygodę. Dowie się, że z Caraxem łączy go więcej, niż mógłby się spodziewać. A obrót akcji w tej książce jest bardzo zaskakujący...

Przeczytałam już naprawdę wiele książek, ale ,,Cień wiatru'' jest jedną z nie licznych, przy której ani w jednym momencie się nie nudziłam. Zaczynając czytać książkę chłopiec ma prawie 11 lat, lecz później akcja toczy się, gdy Daniel jest osiemnastolatkiem oraz wraz z biegiem akcji oczywiście jest coraz starszy. Ciągle poznajemy jakieś nowe informacje, wskazówki, które mają pomóc Danielowi w rozwiązaniu zagadek. Coraz to nowsze fakty przestają z czasem pasować do reszty układanki. Chłopiec poznaje wielu ludzi, którzy opowiadają mu o Caraxsie i rzucają światło na całą tę sprawę. I to mi się w tej książce podobało. Cały czas coś się dzieje, akcja się toczy nie stoi w miejscu. Poza tym uwielbiam powieści, które są o książkach. Te momenty, w których opisywane są jakieś biblioteki, antykwariaty są dla mnie bezcenne. Czytając opis Cmentarza Zapomnianych Książek byłam w siódmym niebie i bardzo chciałam się tam kiedyś znaleźć. Oczywiście akcja książki toczy się w Barcelonie w jej ciemnych i magicznych uliczkach co jeszcze bardziej dodaje tej książce uroku i tajemniczości. Pojawiają się tu również i czarne charaktery. Komisarz Fumero posiada bardzo bogatą przeszłość i jeszcze gorszą opinię. W dążeniu do swoich celów nie zawaha się nawet zabić. Jest mordercą i katem wielu ludzi. Daniel nie raz stanie z nim twarzą w twarz. Poza tym podobało mi się, że w książce pojawiają się fotografie różnych miejsc w Barcelonie oraz na jej okładce znajduje się plan tego miasta. Dużą sympatię poczułam też do przyjaciela Daniela, Fermina, którego poznajemy jako bezdomnego człowieka, następnie Daniel daje mu pracę w prowadzonym przez chłopaka i jego ojca antykwariacie i Fermin pomaga chłopakowi w rozwiązaniu zagadek. Oczywiście nie mogło tu zabraknąć wątków miłosnych. Pomimo iż pojawiały się często, książka nie zamieniła się nudne romansidło. Poza tym cieszę się, że powieść zakończyła się w taki a nie inny sposób, gdyż szczerze mówiąc czytając ostatnie rozdziały czułam, że książka może zakończyć się bardzo tragicznie.
Bardzo lubię książki tego typu: przygoda, tajemnice, książki, miłość. Tak więc ta książka bardzo przypadła mi do gustu, stając się jedną z moich  ulubionych.
Moja ocena: 10/10

Co myślicie o tej książce?
Czytaliście, zamierzacie przeczytać?
Wyraźcie swoją opinię.  

* * *
Mam nadzieję, że moja pierwsza recenzja Wam się spodobała. Jeśli nie, piszcie co mogę poprawić, postaram się by kolejne recenzje były lepsze. W kolejnym poście możecie spodziewać się stosiku. Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)

sobota, 10 listopada 2012

Powitanie

Cześć wszystkim
Wioska-książek jest moim pierwszym blogiem, który całkowicie poświęcę jednej z moich pasji czyli książkom. Będę pisała tu oczywiście recenzję różnych książek, będę publikowała zdjęcia książek, które zamierzam przeczytać, które wypożyczyłam i które kupiłam. Bardzo lubię książki przygodowe, z tajemnicami, magią, paranormalne, kryminały i romanse czyli jak widać mój gust jest dość szeroki. Wkrótce zacznę publikować tu pierwsze recenzje. Tak więc zapraszam do obserwowania i do odwiedzania mojego bloga.